Wybrałem tę książkę z powodu tego wesołego święta, Bożego narodzenia! A do tego autorką jest twórczyni Harrego Pottera! Zapowiada się ciekawie.
Polakom Boże Narodzenie kojarzy się z: prezentami, Kolędami, opłatkiem i choinką. Jednak w innych krajach święta inaczej niż my. W Grecji trwają 12 dni, a prezenty otwiera się 1 stycznia.
Ubieranie choinki zaczęło się w Niemczech w XVI wieku. W Polsce tradycyjne potrawy to:
- Karp
- Barszcz z uszkami
- Pierogi z kapustą i grzybami [ja nie jadam]
- Kompot z suszu
We Włoszech Panettone [babka drożdżowa z bakaliami], ITP.
Dla mnie święta są spotkaniem z bliskimi, bo wtedy jest najwięcej osób w roku! Spędzam je grając na trąbce kolędy, otwierając prezenty i jedząc 12 potraw. Niezbyt lubię dostawać książki, bo zbyt szybko je czytam. 
W święta mało czytam, dlatego, że trzeba się przygotować.
Ale wróćmy do książki. Opowiada o chłopcu, Jacku, który zgubił swoją ulubioną zabawkę, „Daj Prosia”, i łamiąc zasady wyrusza do krainy zgubionych rzeczy, tak bardzo kocha DP [rozsądnie!]. Towarzyszy mu Gwiazdkowy Prosiaczek [fatalny zamiennik „DP”] i przeżywają straszne przygody. Gdyby to byłby film, to bym zamykał oczy, dlatego, że czasem w tej książce coś może wyskoczyć zza ściany. A czemu? bo są poszukiwani z powodów technicznych, a mianowicie za ukrywanie w krainie przeznaczonej TYLKO I WYŁĄCZNIE DLA RZECZY żywego chłopca. Są co prawda śmieszne historie, jednak ciężko byłoby je opisać, bo trzeba znać inne rozdziały dlatego, że są powiązane.
W jednej strasznej chodzi mniej więcej o to, że Jack wpadł do nory Lamusa, króla krainy zgubionych rzeczy, który je zjada, gdy złamią zasady,
bo schwytał Gwiazdkowego Prosiaczka [już mówiłem dlaczego]! Czy to się skończy dobrze? Dowiesz się, czytając tę książkę!
Dla mnie dobrze się poświęcać dla przyjaciół. Przyjaciele są niezastąpieni! Dobrze ich mieć, bo pomagają w trudnych chwilach, pomagają z pracami domowymi, miło się z nimi spędza czas i są na dobre i na złe.
Dla mnie 8/10, bo się za bardzo ciągnęła i pod koniec straciłem wątek.
A Ty jak ją oceniasz?
